4 narzędzia, dzięki którym będziesz mieć udaną, piękną komunikację
Komunikacja to szeroki temat. Istnieją tysiące technik komunikacji dla osiągnięcia zamierzonego rezultatu. Sama jestem Trenerem Biznesu i podczas moich warsztatów uczę menedżerów, w jaki sposób skutecznie się komunikować. Myślę sobie jednak, że moje spojrzenie na tą kwestię, choć bardzo efektywne, jest na tyle odmienne, że może budzić sporo kontrowersji.
Przede wszystkim INTENCJA
Zawsze zakładam, że po drugiej stronie jest dobra intencja. Osoba, z którą się komunikujemy nie ma świadomego zamiaru nas skrzywdzić. Nawet, jeśli to, co nam przekazuje jest dla nas trudne i budzi skrajne emocje. Warto więc rozważyć kolejno trzy kwestie:
- Czy to, co słyszę jest prawdziwe? Czy też jest to mój filtr, który nakładam na tą sytuację przez pryzmat moich wewnętrznych ran, moich przekonań i moich oczekiwań?
- Czy to co słyszę aby nie jest re-akcją? Czy nie jest aktem obrony osoby, która czuje się przeze mnie atakowana lub przypierana do muru?
- Z jaką intencją ja weszłam do tej komunikacji? Czy na pewno zależy mi na uzdrowieniu sytuacji, czy też może na osiągnięciu własnych, egotycznych celów?
Kiedy emocje idą w górę, inteligencja idzie w dół
Powiem więcej, jeśli emocje biorą górę przestajemy na siebie patrzeć przez pryzmat serca, a zaczynamy używać logiki, do której i tak, ze względu na obrzęk części limbicznej mózgu w wyniku działania kortyzolu, nie mamy dostępu.
Dlatego jeśli jesteśmy w trudnym stanie emocjonalnym, jakakolwiek komunikacja nie ma najmniejszego sensu, bo zwyczajnie prowadzi donikąd. Za nasz stan emocji jesteśmy odpowiedzialne wyłącznie MY i naszym obowiązkiem jest zadbać, aby emocje wyciszyć i poznać ich przyczynę. A następnie zmienić tor naszych myśli, tak aby mieć w sercu spokój.
Wierzę, że… Czy TY wierzysz w to samo?
To jest pierwszy komunikat, który powinien trafić do rozmówcy. “Wierzę, że ta rozmowa pozwoli nam dojść do porozumienia i sprawi, że będziemy mniej się sprzeczać o bzdury w przyszłości.” Kiedy osoba, z którą rozmawiamy słyszy taki komunikat automatycznie sprawdza w swoim systemie wartości, czy wierzy w to samo, co Ty.
Jeśli tak jest, będzie robić wszystko, żebyście wspólnie doszli do takiego porozumienia. Jeśli ma inny system wartości i wierzy w coś innego, nigdy do tego porozumienia nie dojdziecie. Konflikt wartości, to jedyny konflikt, który jest nie do rozwiązania. I jeśli stanął ktoś na Twojej drodze, z kim w taki konflikt weszłaś potraktuj to jak prezent, bo dzieje się to po coś.
Doceniać zamiast Oceniać!
Jest 7 miliardów ludzi na tej Ziemi i każdy z nas żyje we własnym iluzorycznym świecie przekonań, nawyków, wartości. Przyjęcie takiej perspektywy sprawia, że musisz pogodzić się z faktem, że ktoś, na tą samą sytuację może patrzeć zupełnie inaczej, niż Ty. Możecie wierzyć w to samo, ale sposób wyrażania tego, może być kompletnie odmienny.
Doceń jego/jej punkt widzenia. Oddaj należyty szacunek tej osobie i jej sposobowi myślenia, bo za nim stoją jakieś konkretne historie, zdarzenia, ludzie, niezabliźnione rany. Kiedy powiesz “Dziękuję, że się tym ze mną dzielisz”, “Doceniam Twoją szczerość” to automatycznie po drugiej stronie masz sprzymierzeńca, a nie przeciwnika.
Podsumowując:
- Ustal ze sobą z jaką intencją wchodzisz w komunikację i załóż, że po drugiej stronie również jest czysta, dobra intencja. Pracuj ze zdaniem: “Moją intencją jest, aby ta rozmowa…(dodaj płynącą z serca, czystą intencję)
- Upewnij się, że pozbyłaś się trudnych emocji i jesteś świadoma skąd te emocje się biorą z jakich Twoich myśli, przekonań i oczekiwań. Pracuj metodą The Work Byron Katie, którą zaproponowałam tutaj
- Zakomunikuj w co wierzysz i sprawdź, czy Twój rozmówca wierzy w to samo. Pamiętaj, że konflikt wartości jest konfliktem nie do rozwiązania. Pracuj ze afirmacją “Zgadzam się na Ciebie, i wszystko, co Cię prowadzi”
- Doceń swojego rozmówcę i przyjmij jego punkt widzenia. Przyjęcie nie oznacza, że musisz się z nim zgadzać. Przyjęcie oznacza uszanowanie jego perspektywy. Pracuj ze zdaniami: “Dziękuję, że się tym ze mną dzielisz”, “Przyjmuję to, co do mnie mówisz”
Teraz jest dopiero czas na właściwą treść. Komunikowanie Twoich potrzeb, Twoich emocji, stawianie granic, ustalanie zasad. Ale to już materiał na odrębny artykuł. Jeśli jesteś tego ciekawa i chcesz poznać kolejne narzędzia, zostaw proszę komentarz.